Chałupa z Głubczyna – szachulcowa. Budynek wąskofrontowy z podcieniem narożnym zbudowany w konstrukcji ryglowej, tradycja krajańska, Krajna, gm. Krajenka, 1790 r. Fot. Joanna Medycka, Muzeum Kultury Ludowej w Osieku nad Notecią – oddział Muzeum Okręgowego w Pile, www.skansen-osiek.pl
Krajna
Nazwa regionu odnosi się do terenów przygranicznych dawnego państwa Polan. Położenie Krajny na styku wielu kultur, odzwierciedla się w języku jej mieszkańców, w którym słyszalny jest wpływ j. niemieckiego, gwar wielkopolskich oraz Kaszub. Krajna posiadała barwny folklor, w którym nie brakowało obrzędów dorocznych. Przykładem może być Kozi czwartek przed Środą Popielcową, kiedy to odbywał się pochód przebierańców, w tym: koguta, Cygana, diabła, niedźwiedzia i tytułowej kozy. Ciekawymi dziełami Krajniaków były skrzynie posagowe, malowane przeważnie na bordowo i niebiesko, z widocznymi na przednich ścianach kwiatami. Słynny haft krajeński zdobił tutejsze stroje, gorsety, koszule, ale również serwety, obrusy i narzuty.
Tekst: Katarzyna Helak
Nazwa
Nazwa regionu wywodzi się od słów kraj/skraj, odnoszących się do terenów przygranicznych, jakimi jest właśnie Krajna. Zajmuje obszar znajdujący się na dawnym krańcu państwa Polan.
Terytorium
Krajna to obszar znajdujący się między Pałukami, Kaszubami, a Borami Tucholskimi. Historycznie ulokowany na pograniczu Wielkopolski i Pomorza, stąd też w kulturze Krajny możemy odnaleźć wpływy z tych przygranicznych obszarów. Krajna dzieli się na dwa subregiony: Krajnę Złotowską i Nakielską, co jest efektem jej historycznych dziejów
Osadnictwo
W czasie rozbiorów Polski Krajna znajdowała się w zaborze pruskim, co wiązało się z napływem ludności niemieckiej.
Krótki rys historyczny
Historia Krajny sięga co najmniej XIII w., jednak dzieje istotne dla kultury ludowej to okres ostatnich 200-300 lat. I rozbiór Polski to nasilona germanizacja. Mieszkańcy Krajny zawzięcie się jej sprzeciwiali tworząc polskie organizacje i organizując strajki, jak np. walka młodzieży w 1906 r. o możliwość nauki języka polskiego i religii. Po Powstaniu Wielkopolskim tereny te podzielono pomiędzy jedną z prowincji Prus oraz II RP. Tym samym obie części Krajny – złotowska i nakielska – rozwijały się odmiennie, także pod zwględem kulturowym.
Kultura ludowa
Gwara i folklor słowny
Położenie Krajny na styku wielu kultur, odzwierciedla język jej mieszkańców. W tutejszej mowie możemy usłyszeć wpływy gwar wielkopolskich oraz Kaszub. Skomplikowana historia regionu i długie lata spędzone pod zaborem pruskim wpłynęły na funkcjonowanie w tutejszym języku wielu zapożyczeń z języka niemieckiego.
Folklor muzyczny, słowno-muzyczny i taniec
Muzykę ludową dosyć szybko zaczęły wypierać patriotyczne pieśni polskie, których uczono mieszkańców Krajny w czasie ich długiej walki z niemiecką polityką germanizacyjną. Były one rozpowszechniane przez miejscowych działaczy społecznych, księży oraz nauczycieli. Na szczęście udało się zachować wiele tradycyjnych elementów, przede wszystkim tych związanych z obrzędowością. Takimi są m.in. przyśpiewki, czyli żartobliwe (a często wręcz złośliwe) piosenki, które śpiewano podczas zabaw.
Obyczaje i obrzędy
Krajna posiadała niezwykle barwny folklor, w którym nie brakowało obrzędów dorocznych, a wśród nich Kozi czwartek. Tuż przed adwentem, a dokładnie w czwartek przed Środą Popielcową odbywały się zabawy. Najważniejszym ich fragmentem był pochód przebierańców, w tym: koguta, Cygana, diabła, niedźwiedzia i oczywiście tytułowej kozy.
Krajniakom nie tylko zabawy były w głowie, ale też i wróżby, które były niezwykle skuteczne w czasie Dwunastnicy (24 grudnia - 5 stycznia). To okres przepełniony magią, w którym sprawdzano pogodę na przyszły rok, nasłuchiwano szczekania psów, by poznać kierunek z którego miał nadejść przyszły mąż. Przy pomocy obucha siekiery "zmuszano" drzewa do bogatszego owocowania w nadchodzącym roku.
Strój
Po zakończeniu działań wojennych, na terenie Krajny pozostało niewiele elementów tradycyjnego ubioru, a tutejsi mieszkańcy w znacznej mierze ubierali się po miejsku. Ponadto podział Krajny wpłynął na to, że obie jej części czerpały z różnych kultur. Od ludności niemieckiej zapożyczono ciemną kolorystykę, a od Pałuczan - tiulowy czepiec. Dzięki skomplikowanej, a zarazem ciekawej historii Krajny, możemy wyróżnić kilka odmian stroju ludowego. W pierwszym kobiety na białą koszulę przywdziewały sznurówkę (gorset) w kolorze bordowym, zielonym lub niebieskim (która dodatkowo ozdobiona była kaletkami, czyli osobno doszywanymi prostokątnymi kawałkami materiału), a także spódnik, wraz z pasiastą zapaską. Inny wariant kobiecego stroju utrzymany był w odmiennej, niebieskiej kolorystyce. Zarówno spódnik, prążkowana zapaska, jak i kabat (rodzaj kurteczki zakładanej na wierzch) szyte były z materiałów w różnych odcieniach tego koloru. Mężatki na głowę zakładały tiulowe czepce ozdobione dookoła marszczoną kryzą oraz bandami, które wiązano pod szyją w kokardę, a panny tiulową taśmą z wypustkami, zwaną szlarką, do której mocowano kwiaty.
Zarówno mężatki, jak i panny mogły jeszcze założyć płytkie kopki, które zakrywano trójkątnymi chustami z frędzlami. Na nogi ubierały czarne lub brązowe sznurowane buty sięgające za kostkę. Ostatni z damskich strojów również utrzymany był w niebieskiej kolorystyce. Sznurówki zastąpiono jednak szorcami, które nie posiadały już kaletek, jak we wcześniejszych wersjach. Spódnica była również w odcieniach niebieskiego, ale pojawiły się już fabryczne jasne fartuszki. Okryciem wierzchnim były natomiast ciemne atłasowe peleryny haftowane w przepiękne wzory. Nieodzownym elementem stroju były również wzorzyste chusty.
Mężczyźni także zakładali białe koszule uszyte z płótna, a na nie czerwone, zapinane w dwa rzędy guzików jaki. W chłodniejsze dni ubierano długie sukmany, które zastąpiono w późniejszych latach sukiennymi jerakami (rodzaj płaszcza), z czasem przewiązywanymi w pasie czerwonym lub skórzanym pasem. Niżej białe spodnie wpuszczano w długie czarne buty. Głowę przystrajali czarnym kapeluszem ozdobionym wstążkami i kwiatami, albo też popularną w XIX w. rogatywką.
Architektura tradycyjna i typ zabudowy wsi
W Krajnie dominowało budownictwo szkieletowe, z dwuspadowym dachem. Niektóre z tutejszych domów posiadały podcienie, czyli otwarte na zewnątrz pomieszczenia ograniczone słupami. A te w krajeńskich chatach potrafiły być naprawdę okazałe – przybierały geometryczne kształty, a nawet bywały bogato zdobione przez profesjonalnych snycerzy. W wyniku zaborów i nastania pruskich rządów, zaprzestano budowy domów o konstrukcji wyłącznie drewnianej.
Wsie krajeńskie zabudowywane były w różny sposób. Po akcji uwłaszczenia chłopów w I poł. XIX w. zagrody chłopskie zaczynały oddalać się od gruntów dworskich. Inaczej wyglądały miejscowości budowane według „polskiego zwyczaju” – takie wsie były bardziej zwarte, chaty stały blisko siebie, najczęściej po obu stronach jednej ulicy (takie wsie nazywamy ulicówkami), ustawione do niej ścianą szczytową.
Zabytki materialne
Ciekawą formą twórczości Krajniaków są skrzynie posagowe, które malowano w kolorach: bordowym (brunatno-czerwonym), niebieskim i rzadziej zielonym. Na ich przednich ścianach w dwóch polach (czasem trzech), wkomponowywano kwiaty w wazonach lub donicach. Jednak tutejsze skrzynie miały nieco odmienny kształt, odbiegający od typowych, prostych skrzyń z Wielkopolski, bo zwężały się ku dołowi. Dodatkowo dosyć często osadzane były na kółkach, co umożliwiało ich łatwe przemieszczanie.
Twórczość ludowa, rękodzieło tradycyjne i rzemiosło
Haft krajeński to niemalże symbol tego regionu. Zadziwiać może więc, że najprawdopodobniej został stworzony dopiero na przełomie XIX i XX wieku. Mimo niewielkiej liczby zabytkowych fragmentów tkanin z elementami haftu, udało się go zrekonstruować dzięki badaczom Krajny, na czele z Janem Niedźwieckim. Dzięki jego niezłomnej pracy, możemy dziś podziwiać niesamowite wzory, wśród których znajdują się: kłosy pszenicy, główki makówek, dzwonki, owoce granatu, czy też rozety. Odtworzony przez niego w latach 70-tych haft oraz prowadzone w tym kierunku badania pozwoliły na dalsze rozprzestrzenianie się wzornika, głównie za sprawą hafciarek z Więcborka. Wszystkie motywy zawodowe hafciarki wykonują kolorami: czarnym, granatowym i błękitnym. Wyszywa się je ściegiem płaskim, siateczką i sznureczkiem, w taki sposób, by wydobyć z nich bardziej geometryczne formy. Haft krajeński możemy dostrzec na strojach z tych okolic (gorsetach, koszulach), ale zdobiono nim również serwety, obrusy i narzuty.
Choć haft ten kojarzony jest obecnie z całą Krajną, początkowo występował tylko w Złotowskiej części, by po czasie rozprzestrzenić się na cały jej obszar. Możemy na nim dostrzec wpływy kaszubskie, widoczne w wykorzystywanych motywach.
Ponadto plastyka ludowa Krajny związana jest głównie z obiektami nieznanymi mieszkańcom miast. Okoliczni rękodzielnicy tworzyli wiele przedmiotów związanych z obrzędowością, jak np. maski dla przebierańców, grzechotki, słomiane pająki, czy wieńce dożynkowe.
Tradycyjne kulinaria
Większość tradycyjnych potraw Krajny związana jest z tutejszą hodowlą. Dania zawierają więc gęsinę, drób, wieprzowinę i baraninę. Efektem hodowli zwierząt jest też twaróg, a wraz z nim słynny w Poznaniu gzik, czyli ser zmieszany ze śmietaną, cebulą i koperkiem. Potrawy z Krajny wyróżniają na pewno nazwy nawiązujące do tutejszej gwary, jak np. korpolok, ańtop oraz zylce.
Netografia
Nazwa regionu/grupy
https://muzeum-zlotow.pl/?exhibition=kultura-ludowa-krajniakow-zlotowskich
Terytorium
https://muzeum-zlotow.pl/?exhibition=kultura-ludowa-krajniakow-zlotowskich
Rys historyczny
https://muzeum-zlotow.pl/?exhibition=kultura-ludowa-krajniakow-zlotowskich
Gwara i folklor słowny
Obyczaje i obrzędy
Strój
https://krajniacy.pl/2018/11/07/stroj-krajenski/
https://strojeludowe.net/stroje/stroj-krajniacki/
Architektura tradycyjna i typ zabudowy wsi
https://krajna.pl/panoramy/61/zlotow-zagroda-krajenska
Twórczość ludowa, rękodzieło tradycyjne i rzemiosło https://www.zlotow.pl/files/37629/Haft_Krajenski.pdf
Literatura
- Oskar Kolberg, Lud. Jego zwyczaje, sposób życia, mowa, podania, przysłowia, obrzędy, gusła, zabawy, pieśni, muzyka i tańce. W. Ks. Poznańskie¸ cz. 3, Kraków 1877.
- Zygmunt Zagórski, Gwary Krajny, Poznań 1964.
- Ryszard Kukier, Kultura ludowa mieszkańców Krajny Złotowskiej, w: Wojciech Wrzesiński (red.), Ziemia Złotowska, Gdańsk 1969, s. 243-255.
- Dorota Angutek, Przebieg i stan badań nad strojami krajniackimi z okresu od XIX do XXI wieku, „Atlas Polskich Strojów Ludowych”, t. 49 (Re)konstruowane stroje ludowe jako znak manifestowania tożsamości lokalnej, Wrocław 2020.
- Dorota Angutek, Rekonstrukcja ludowego haftu krajeńskiego: stan badań, pochodzenie i wzór, „Lud” t. 101, 2017, s. 333-359.
- Dorota Angutek, Haft krajeński tradycja ludowa i tradycja wytworzona, Złotów 2018.
- Praca zbiorowa, Kultura Ziemi Złotowskiej, Poznań 1959.
- Jan Niedźwiecki, Sztuka ludowa Krajny i Pałuk, Poznań 1980.
- Zbigniew Noska, Rękodzieło i twórczość ludowa Krajny nad Notecią, Piła 2022.