Wystawa plenerowa w Muzeum Kurpiowskim. Fot. www.mazowieckiszlaktradycji.pl
Muzeum Kurpiowskie w Wachu
Jeśli ktoś chce się zapoznać z Kurpiami od środka w wydaniu najbardziej lokalnym, powinien bez zastanowienia odwiedzić Muzeum Kurpiowskie w Wachu. To prywatna inicjatywa Laury i Zdzisława Bziukiewiczów, w miejscowości oddalonej około 10 km od Kadzidła.
exploreWach 14, 07-420 Wach
Właściwie można tu znaleźć kwintesencję Kurpi: zarówno rdzennego Kurpia – Zdzisława, jak i „importowaną” Kurpiankę, jego żonę – Laurę i przekonać się, jak silnie można w Kurpie wrosnąć, nie będąc stąd. W tym wyjątkowym miejscu można zobaczyć kurpiowskie zabytki, których Bziukiewicz zgromadził do tej pory kilka tysięcy, tak samo jak książek, czasopism, zdjęć i dokumentów. Ponadto chętni mogą uczestniczyć w jednej z wielu proponowanych lekcji i spróbować kurpiowskich specjałów Pani Laury. Atrakcji Państwo Bziukiewiczowie serwują bez liku, a co nie jest częstym zjawiskiem – muzeum jest czynne właściwie zawsze. Wystarczy się umówić i można je zwiedzać o każdej porze dnia i nocy.
Muzeum jest nierozerwalnie związane z rodziną Bziukiewiczów, praca i prywatność przenikają się tu, będąc w idealnej symbiozie. Kolekcja Zdzisława Bziukiewicza i jego żony została upubliczniona w 2009 roku, kiedy postanowili podzielić się tym zbiorem ze światem. Bziukiewiczowie zgromadzili wśród eksponatów reprezentację niemalże wszystkich dziedzin życia Kurpiów. Kolekcja jest podzielona na działy: tkactwo, bursztyniarstwo, stolarstwo, szewstwo, plecionkarstwo, w domu, w zagrodzie, bartnictwo, strój, kowalstwo, dział leśny, stajnia, rzemiosło, biblioteka kurpiowska. Najmłodszy dział „należy” do Strzelców Kurpiowskich i prezentuje militaria.
Duża ilość zgromadzonych rzeczy to ocalone przed degradacją pamiątki codzienności i świętowania Kurpiów. Zdzisław Bziukiewicz nie potrafi przejść obojętnie obok żadnego dawnego przedmiotu, bo każdy niesie ze sobą wartość sentymentalną, każdy ma swoją historię. Dlatego każde wolne miejsce zostało wykorzystane na ekspozycję. Zapełnione są wszystkie ściany zewnętrzne i wewnętrzne budynków, w tym podłogi i sufit. By wszystko zmieścić, niejednokrotnie trzeba „zagęszczać” to, co jest, by dołożyć kolejne ocalone przedmioty. Muzeum Kurpiowskie stanowi największą ekspozycję Kurpiowszczyzny z obszaru Kurpi Zielonych. Najstarsze eksponaty pochodzą z początku XVII wieku (szwedzkie kule armatnie znalezione w Myszyńcu), a najmłodsze z drugiej połowy XX wieku. Pokazują one przemiany, zachodzące pod wpływem rozwoju techniki, dostępności różnych surowców i materiałów, a także zmian społecznych i mentalnych. Bardzo szeroka jest oferta edukacyjna muzeum.
Niektóre lekcje odbywają się z użyciem autentycznych eksponatów muzealnych – co w muzeum prywatnym jest możliwe, w przeciwieństwie do państwowych placówek muzealnych. Są to zajęcia tematyczne, takie jak: kopanie bursztynu, obróbka bursztynu, wyrób kwiatów z bibuły, nauka tworzenia koronki frywolitki, czesanie lnu, międlenie i tkanie, wyrób palm wielkanocnych, malowanie pisanek wielkanocnych, zielarstwo ludowe, pranie i maglowanie, wyrób biżuterii i wiele, wiele innych. Równocześnie Państwo Bziukiewiczowie prowadzą gospodarstwo agroturystyczne pod nazwą „U Bursztyna”.
Muzeum organizuje także Święto Bursztynu, połączone z Mistrzostwami w Kopaniu Bursztynu, Majówkę oraz Bajania Kurpiowskie, podczas których odbywa się Otwarty Przegląd Gadki Kurpiowskiej. Placówka uczestniczy też w Nocy Muzeów, a także organizuje wystawy czasowe. Na miejscu jest sklepik, gdzie można kupić wyroby z bursztynu, koronki frywolitkowe i szydełkowe, pisanki kurpiowskie i inne pamiątki.
Więcej informacji na stronie Muzeum: https://www.muzeum.kurpie.com.pl
Źródło: https://mazowieckiszlaktradycji.pl